poniedziałek, stycznia 12, 2009

Śliczny diadem


"Na moim ślubie ,ślicznie sie prezentował". Ciekawe, czy był noszony z drukarką, dziurkaczem, zszywaczem i tą malutką laleczką... Chociaż ta laleczka mogła być użyta jako dekoracja tortu. No nie wiem.
Przesłała zorra.

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

..kalkulatorem, patyczkami do uszu z biedronki... wyliczajcie dalej.

Anonimowy pisze...

...śrubką z kołkiem rozporowym, głośnikiem... aranżacja fikuśna, swoją drogą...

Anonimowy pisze...

kremem nivea i wazeliną ziaja.

Anonimowy pisze...

ach to diadem! ja myślałam, że przedmiotem jest sprzęt grający z głośnikami ;-). Noszony? No, na ramieniu. Był taki obyczaj. ;-)

Anonimowy pisze...

ale CHLEW !!!

Anonimowy pisze...

diadem świeżo wydrukowany :)

Anonimowy pisze...

Czego nie ma na tym zdjęciu....