Nie wiem, czy współpraca między DG a Chanel wygląda właśnie tak (zapewne to pytanie na "Podróbkowo Wielkie"), ale podziwiam kunsztowne użycie programu graficznego. Nieodmiennie zastanawia mnie, czemu nie można było zdjąć ze stołu tego, co zostało wycięte podczas edycji zdjęcia.
Przesłała Anna.
2 komentarze:
Anonimowy
pisze...
Pewnie nie chodziło o to, co leży na stole, ale o to, że zdjęcie niewycięte ważyło więcej niż 50 kilo...
Człowiek, jak wiadomo, kupuje przede wszystkim wzrokiem. Na Allegro obrazki stanowią esencję aukcji. Czasem dość mocną esencję. Obrazki zostały zabrane bez pozwolenia, a pewnie i za sprzeciwem autorów.
2 komentarze:
Pewnie nie chodziło o to, co leży na stole, ale o to, że zdjęcie niewycięte ważyło więcej niż 50 kilo...
To krzesło, a nie stół ;-)
Prześlij komentarz