czwartek, stycznia 25, 2007

Uwalane kopytka

"eleganckie japonki miałam je tylko 2 razy na nogach idealnie pasują do letnich sukienek". Niestety, rajstopki pewnie Szanowna Sprzedająca nosiła kilka razy więcej. Bez prania, sądząc ze zdjęcia.
Podesłała Saphir (nie, ludzka ignorancja nie zna granic - jest ignorancją międzynarodową).

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Czasami zastanawiam się, po co ludzie ubierają rzeczy, które chcą sprzedać na allegro
W przypadku butów, majtasów, staników i itp. jest to wręcz mało estetyczne.
Fuuj

Anonimowy pisze...

buhahaha rajstopy do japonek.. wieś śpiewa i tańczy..

Anonimowy pisze...

Muszę powiedzieć, że się jej trochę mniej dziwię... sama na przykład w ogóle nie mogę zakładać niemal żadnych butów (ściślej mówiąc "nawet" sandałów; klapek nie noszę) na bosą stopę. Mam suchą skórę i po prostu mi obciera, zawsze musze założyć cienkie skarpetki.
Acz zgadzam się, że z przyczyn higienicznych lepszym pomysłem jest sfotografowanie butów bez nogi. ;)

Anonimowy pisze...

Może to tylko siniak? ;)

Anonimowy pisze...

no tak, ona nie jest brudasem tylko ofiarą domowej przemocy
uff
:P

Anonimowy pisze...

moja mama ma te genialne japonki!!!
z tej samej aukcji!!

Anonimowy pisze...

Rajstopki też? ;-)