piątek, października 16, 2009

Komu fretkę, komu?


Oferta skierowana do pań?
Znalazł Maciek.

6 komentarzy:

Ivoncja pisze...

O nieee, jaka dziura w skarpecie...

drproctor pisze...

E tam, dziura w skarpecie. Ale za to jakie kłaki na klacie...

weronkaka pisze...

ta dziura chyba mnie odstrasza ;-)

Żuberek pisze...

a) skarpety i sandały - 1 zonk
b) dziura w skarpecie - 2 zonk

pełna dyskwalifikacja właściciela fretki

Kroniki egipskie pisze...

A ja bym tam kupiła dziurę w skarpecie ;) Mam nadzieję, że cena nie jest wygórowana ...

Angie pisze...

jaka fretka? ja nie zauwazyłam zadnej fretki na focie, tylko stope w dziurawej skarpecie:) no i skarpeta+sanał to ostatni krzyk mody przecie :D