poniedziałek, kwietnia 20, 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Człowiek, jak wiadomo, kupuje przede wszystkim wzrokiem. Na Allegro obrazki stanowią esencję aukcji. Czasem dość mocną esencję.
Obrazki zostały zabrane bez pozwolenia, a pewnie i za sprzeciwem autorów.
PO CO POWSTAŁ TEN BLOG?
6 komentarzy:
Jakie ładne nartki na końcu... Akurat biegowe, ale moja koleżanka niegdyś twierdziła, że widziała psa na nartach: obie lewe łapy na jednej, obie prawe na drugiej. Chociaż uwielbiam nartki, jednak mam odczucie: biedne zwierzę... ono w końcu się nie wypowie, czy lubi jeździć na nartach, nosić różowe czapeczki i używać perfum.
Koty zawsze wlezą w kadr :)
Swoja drogą , fotka z kozaczkami bardzo ładna . Ta z nartami jest zabawna , ale co na sprzedaz na srodkowej ? Kot czy kocyk ?
BUAHAHHAHAHA
mina pierwszego kota 'oh WTF...?'
każdy kot na jedną nartę i lu!
a pierwszy kot, cóż - przeżył bliskie spotkanie drugiego stopnia z prawdziwym białym kozaczkiem
Tak, jak już ktoś wcześniej tutaj, tak i ja jestem ciekawe co też było podmiotem aukcji okraszonej tym drugim zdjęciem.
A kotki przy nartach wyszły uroczo. :)
A ten pierwszy obraz z kotem to nawet.
Tylko, erm, mam pytanie.
Mają te koty coś za udaną transakcję? Nie chcę reklamować, ale wiecie, o co.
Prześlij komentarz