czwartek, października 16, 2008

Co za kadr


"Śliczne rajstopki raz użyte ale w bdb. stanie". Niewinnie błękitne. To jakaś plaga z tym kadrowaniem. Kogoś z Was zachęca? Ja jednak wolę rajstopy w pudełku.
Przesłały wendishe i Zaneta.

10 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Ja w ogóle nie rozumiem, jak po pierwsze: można sobie kiedykolwiek takie kupić, a po drugie: można bawić się w sprzedawanie tego (dla mnie strata czasu i pieniędzy wydanych na wystawienie aukcji, które są niemal równowartością za tego typu rajstopy, bardziej opłacalne jest ich wyrzucenie...). :P
A kadr straszny.

Unknown pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Anonimowy pisze...

Jak można na aukcji wystawiać używane rajstopy? ehhh, naiwności

Fuj tak w ogóle

Anonimowy pisze...

Popieram ";)" Jak można sobie takie coś kupić? Szczególnie te z drugiego zdjęcia. Nie wiem, ale dla mnie kobieta w bladych/białych rajstopach wygląda okropnie. Brrrr, jak widzę jakąś w takich rajtkach to od razu mnie bierze obrzydzenie (jakaś trauma?). Okropność. Dopuszczam białe rajtki tylko na ślubie, potem już nigdy.

Anonimowy pisze...

Przecież to są zdjęcia dla fetyszystów.

mala9mi pisze...

plasterek pisze...

Przecież to są zdjęcia dla fetyszystów.


No właśnie też mi się tak wydaję.Bo chyba normalna osoba tego nie kupi "żeby nosić" ale raczej z innych powodów bo takie rajstopy są tanie jak barszcz.
Niemniej faktycznie zdjęcia mogłyby być inne

Anonimowy pisze...

A mnie obrzydzenie bierze, kiedy ktoś na rajstopy mówi "rajtki", to takie wieśniackie...
A te rajstopy na pewno są dla fetyszystów bo kto normalny kupuje używane?

Anonimowy pisze...

ależ sprzedawanie używanych rajstop to genialny interes, jak kiedyś zobaczyłyśmy ze znajomą ilu perwersów by wydało fortunę na stare gacie to aż się zastanawiałyśmy czy same nie zacząć sprzedawać.

Anonimowy pisze...

Anonimie, tu chodzi o pogardliwe określenie koloru rajstop, które pewnie lubisz nosić ;)

Anonimowy pisze...

http://www.allegro.pl/item484569686_emo_punk_scene_divided_h_m_koronkowe_rajstopy.html