środa, września 03, 2008

Sztuka sprzedaży bielizny


Ciekawa jestem, czy ta dłoń na pośladku to w celu ukrycia czegoś, czy dla utrzymania równowagi (bielizna *oczywiście* nie używana).

10 komentarzy:

czy wydra wygra? pisze...

W teksty, że nie używana, to już dawno przestałam wierzyć, ale kobita przebiła wszystkich:]
DO DUPY to zdjęcie :p

Anonimowy pisze...

co ta dupa taka czerwona, czyżby gacie nówka farbowały? :)

Anonimowy pisze...

Jeszcze się tak elegancko "werżnęły" ;)

MarioDeLux pisze...

ale swinia , na osrane dupsko włozyła

Anonimowy pisze...

Oj tam, przesadzacie :P. Tyłek niczego sobie ;D.

Anonimowy pisze...

No , ale jak się robi kupę , to majtki należy zdjąć...

Anonimowy pisze...

Ale sie czepiacie! Moze uznala, ze tylko w ten sposob mogla zaprezentowac walory bielizny Fajna kobitka ;P

Anonimowy pisze...

przynajmniej stopy ma czyste

Anonimowy pisze...

obrzydlistwo

Anonimowy pisze...

Co do tego robienia kupy - właśnie.