"TO jest bardzo proste do zrobienia , proszę spojżeć na instrukcje na opakowaniu(na zdjęciu poniżej). (...) cena podana jest za jedno opakowanie
wopakowaniu jest asortymentu na jedą rączkęlub jedą nóżkę . Na tej aukcji oferuje tylko wersje z postumentem (...) ramka z rączką i nóżką poniżej niejest jeszcze dostępna".
Zanim ktoś zejdzie na przedwczesny zawał, na aukcji sprzedawany jest zestaw do przygotowania jakiejś silikonowo-gipsowej mazi, w której można uwiecznić kończyny potomka (bez strat w ludziach). Jak dla mnie pomysł jest nieco lepszy niż proponowane kiedyś na aukcjach gustownie malowane gipsowe odlewy brzucha i popiersia kobiety w ciąży (niestety, nie mam zdjęcia tego cudu, ale zdecydowanie wygrywało dowcipne coś z żaróweczkami wetkniętymi w miejsca sutków), ale prezentacja odlewów przypomina mi najgorsze sceny z horrorów lub firmy z Frankensteinem.
PS Gustowny postumencik na pierwszym zdjęciu w komplecie.
Podesłał(a) sz.
Dodane: Pandorka podesłała odnośnik do tego cuda z odlewami brzucha.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
9 komentarzy:
Asortyment na jedną nóżkę, aua ;-)
E, nie horrory, toż to Han Solo jak eee... żywy?
drugie jest cudne, toż to czysty pomysł na horror "Bagno zjadające dzieci" lub coś w tym rodzaju
a mnie przypomina jedno opowiadanie social fiction, w którym bohaterowie zostali zalani cementem... ale uszli z życiem
noga w zlotej ramce nie ma 1 palca ;) robi sie coraz bardziej makabrycznie...
zabrakło masy...na tego paluszka.
Byłam pewna, ze podpis "Igor" to takie nawiązanie do imienia służących wampirów i o to tu chodzi - żeby zrobić sobie taki gadżecik a la rodzina Adamsów. Ale kawałek dziecka? fuu!
Ma wszystkie paluszki, ale ten środkowy jest jakoś tak dziwnie zawinięty.
Mnie to przypomina filmy, gdzie mafia robiła temu i owemu śliczne, gustowne, cementowe buciki... ale żeby własnemu dziecku?
Osobiscie ta reka kojarzy mi sie z reka, bedaca sluzacym Adamssow...
Prześlij komentarz