środa, grudnia 12, 2007

Historie kuchenne (2)

Na obiad ogórkowa i jajecznica.
Znalazła niezawodna Karola

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Dobrze, ze przynajmniej posprzatane jest ;) czyt. nie ma sterty brudnych naczyn, czy jakichs zaciekow i in. maloprzyjemnych rzeczy :P

Anonimowy pisze...

jajecznica z 20 jaj i mango marynowane ;-)

na ogórki te obiekty coś za duże ;-)

but na stole jest najbardziej ekspresyjny na tym zdjęciu i kropka ;-)

Anonimowy pisze...

Ja tam bym na tym stole jajecznicy jeść nie chiała... Nie wiadomo w czym te kowbojki tonęły jesienną porą ;P

Anonimowy pisze...

PRZECIEŻ NIE STOJĄ NA STOLE TYLKO NA KARTONIE,KARTON NA KRZEŚLE ,KRZESŁO NA PODŁODZE -I STĄD CAŁA TA RZEPKA;)WIELBICIELKA WASZYCH KOMENTARZY.

Anonimowy pisze...

Jaka ogórkowa, w słoiku to nie ogórki, przed słoikiem - też nie ;) A zjeść na tym stole też coś można, czemu nie, ja na przykład jajecznicę (a i ogórkową zupę) jadam raczej z talerzy ;)

Anonimowy pisze...

Kretyni przecież to jest karton a nie stół,widzieliście kiedyś stół tej wielkości co buty ,hej kuro -to nie są KOWBOJKI tylko oficerki ale nie dziwne jeśli nowych od używanych nie odrużniasz to kup okulary Karola masz rację znalazłś temat ,jesteś niezawodna