
... który ma wystawić na aukcję. Tak, obiektem aukcji są perfumy (widoczne na szczęście na drugim zdjęciu).
Podesłała A. i Cielenger.
PS Tak, wiem, "perfum", nie "perfuma". Ale pozwoliłam sobie wystylizować stosownie do aranżacji.
Człowiek, jak wiadomo, kupuje przede wszystkim wzrokiem. Na Allegro obrazki stanowią esencję aukcji. Czasem dość mocną esencję.
Obrazki zostały zabrane bez pozwolenia, a pewnie i za sprzeciwem autorów.
PO CO POWSTAŁ TEN BLOG?
23 komentarze:
hahaha pewnie pomylili sie podczas wystawiania i wrzucili inna fote, chociaz nie wiem jak mozna to zrobic
Czy to nie jest aby ta cizia, która w wątku "prawie jak fotka peel" prezentowała twarzowe, czarne prostokąty?
Bluzka ta sama, tylko roślinki brakuje.
W zamian mamy jakieś dziwne bulwy na pół ekranu...
Gdy kto chce ukryć twarz, pokazuje nagą sempiternę.
Chyba jej spodnie wylogowało...
to jest fotka z neta - widziałam ją kiedyś na aukcji na której sprzedawano pająka
Panna absolutnie krysiowata - włosy a la borsuk, obowiązkowa golizna...
...a na ramieniu jakas grzybica czy tez lupiez pstry :-/
To bąbelki z nadmiernej opalenizny, cud, że na dupie skóra nie schodzi.[Jeśli ktoś używa słowa sempiterna to też rozumię]
Tak dla ścisłości...obawiam się, że prawidłowa forma brzmi "perfumy", bowiem ten rzeczownik nie występuje w liczbie pojedynczej. Zatem tylko "perfumy".
Ale poza tym, to Was uwielbiam :)
Pozdrowienia
Ostatni Anonimowy, umiesz czytać ze zrozumieniem? Przeczytaj PS... Żona szuka "perfum", a nie "perfumy"...
Hm, a to na pewno perfumy, a nie odświeżacz powietrza?
kura z biura pisze...
Hm, a to na pewno perfumy, a nie odświeżacz powietrza?
acha, w tym przypadku - sterowany komputerowo!
W dodatku z zamontowanym czujnikiem przeszkód i jak stuknie przednim zderzakiem, to się cofa i pełznie dalej.
a gdzie sa linki do tych aukcji?
Mam wrażenie, że "Aaaby sprzedać..." nie zajmuje się pośrednictwem handlowym, dlatego linki do aukcji są zbędne :)))
Natomiast nie dziwię się, że na widok TAKIEJ foty chce się mieć jakiś gadżecik.
Mmmmm - choćby taki laptop ;)
No właśnie najbardziej mnie śmieszy nie tyłek,ale ta upierścieniona łapa na touchpadzie laptopa, który tak przypadkiem się tam znalazł :D :D
A może ta pani chce właśnie sprzedac ten touchpad? Wraz z całym tym "interfejsem"?
;-)))
POst brata Kasi nominuję do Postu Miesiąca!
Fio pisze...
A może ta pani chce właśnie sprzedac ten touchpad? Wraz z całym tym "interfejsem"?
;-)))
To nie "interfejs" , tylko "inter-ass"... ;-)
a może ten perfum to wlaśnie z "tej" strony pochodzi?
różne są gusta...
eee, lipa, ja tą fotkę widziałem na aukcji roweru. zadziwiające co prawda, cała sieć pełna gołych bab, a oni tą jedną tylko na aukcje pchają?! za długi, czy co? co im zrobiła :) ok, cofam to, nie chcę wiedzieć :)
slowo" perfumy " się nie odmienia wieśniaku !!!!!!!!! Fajna dupa zapodaj ją losiu na kawę do mnie..
żona szuka perfum.
niestety poprawna forma to jedynie forma liczby mnogiej. i to rodzaju niemęskoosobowego.
och, Pani Wszystkowiedząca... :/
Ja sobie tu pozwolę, bo się wkurzyłam:
Po pierwsze, sieroty, autorka wpisu wie, że są "perfumy" i że "żona szuka perfum" i wszystko to ładnie tłumaczy. Już ktoś na to zwrócił uwagę, ale zacietrzewienie pod hasłem "o piękno polszczyzny!" zasłania niektórym to to, to tamto... :]
Po drugie, przemądrzałki od piękna polszczynzy, słowo "perfumy" jak najbardziej się odmienia (to do anonima, który zaczął rzucać wieśniakiem) oraz nie występuje w rodzaju niemęskoosobowym, bo rzeczowniki nie mają rodzaju niemęskoosobowego (to do anonima od "Wszechwiedzącej").
Prześlij komentarz