piątek, czerwca 08, 2007

Ta Dorotka, ta malusia


W oryginalnej piosence "tańcowała do kolusia do kolusia tańcowała ranną rosą ranną rosą i tupała nóżką bosą nóżką bosą". Tutaj Dorotka prezentuje ciuszek dla dla pani odważnej i mającej styl i spory obszar swojego brzusia.
Podesłała oryginal.

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Muszę sobie taką spódnicę kupić, a nawet ze dwie ;) - w końcu odważna jestem i mam styl :D

Anonimowy pisze...

a to nie jest facet? ;-))))

Anonimowy pisze...

No brzuszysko sugerowałoby, że mógłby to być facet. Ale stopy są kobiece raczej :)

Anonimowy pisze...

a rączki? ;)

Anonimowy pisze...

Też odważna jestem, ale sądząc po rozmiarach modelki wystarczyłaby mi połowa takiej spódnicy...;-)

Anonimowy pisze...

Qrczak moja córcia to Dorotka, tylko że ona na prawdę malusia;-)

Anonimowy pisze...

co to jest koluś? Dorotka zwykła tańcować dokolusia:)