sobota, marca 10, 2007

Pewnie jestem naiwna...


... ale mam nadzieję, że to zalany obrus, a nie zasikane prześcieradło.
Przesłała Agnieszka.

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

nie chcę Cię martwic,ale wygląda to na materac... :-)

Anonimowy pisze...

no tak, materace mają to do siebie, że po jakimś czasie robią się takie plamy
nawet jak nikt na nie nie szcza

Anonimowy pisze...

tym bardziej ze widac skladanie werslaki... ale optymistyczne bedzie wylanie nań herbaty

Anonimowy pisze...

mi to raczej wygląda na grzyb na ścianie (tapeta included)

yel-low pisze...

to jest zdecydowanie prześcieradło na łóżku widać narzutę pod spodem w kwiaty

Anonimowy pisze...

ja tez obawiam sie, ze to zasikane przescieradlo..:/