Człowiek, jak wiadomo, kupuje przede wszystkim wzrokiem. Na Allegro obrazki stanowią esencję aukcji. Czasem dość mocną esencję. Obrazki zostały zabrane bez pozwolenia, a pewnie i za sprzeciwem autorów.
Kolejny przykład tego, że teraz wszystko sprzedaje się za pomocą epatowania golizną. Tyle że przykład niejako "schodzi" z telewizorów i billboardów na Allegro...
No co? Babka jest w dechę!
OdpowiedzUsuńzajebiaszcza.. :) mmmm
OdpowiedzUsuńKolejny przykład tego, że teraz wszystko sprzedaje się za pomocą epatowania golizną. Tyle że przykład niejako "schodzi" z telewizorów i billboardów na Allegro...
OdpowiedzUsuńA można poprosić o link do aukcji? :P
OdpowiedzUsuń"Deska ma jeden mankament - ślad po rozgrzanym żelazku".
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, niechaj sobie dziewoja za sprzedaną deskę jakiś przyodziewek nabędzie. Nawet opinię Emu dziś podzielam.
a co, chcesz kupić? :D
OdpowiedzUsuńJasiu, rżniesz w dechę!
OdpowiedzUsuń