poniedziałek, września 22, 2008

Świat według kota


Z pozdrowieniami dla Kruchyego, weraph i Renata.

15 komentarzy:

  1. Anonimowy12:12 AM

    Kotek nr 1 wygląda wręcz intelektualnie ;), ale co jest przedmiotem aukcji?

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie ten telefon...

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy3:08 PM

    http://allegro.pl/item440193960_piekna_spodniczka_w_panterke_rayon.html



    (rayon = sztuczny jedwab)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy5:58 PM

    trzeci kotek ma oko na rowerek (przedmiot aukcji?), a może chce się nim przejechać przed sprzedażą

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy6:11 PM

    na pierwszym zdjeciu orzedmiotem aukcji jest rekawiczka. A wkasciwie rekawiczki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy6:56 PM

    trzeci kot wymiata! śliczny jest

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne te zdjęcia:) Coś w tym jest:
    za każdym razem jak chcę wystawić coś na allegro i robię fotkę, to mi mój sierściuch w kadr włazi. Aż go muszę w innym pokoju zamykać, hehehe:]

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja bym nie zamykała - akurat zdjęcie z kotem dużo zyskuje.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jasne, o ile nie leży całym swym puszystym cielskiem na fotografowanym przedmiocie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy11:28 AM

    spojrzie na ciemna strone kota w lustrze :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy3:11 PM

    śliczne mruczki, mruczkom, nawet na sprzedawalnoprzedmiotowych ;) fotkach, mówię: ''tak''. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy12:34 AM

    Zasadza się na rower jak nic. Zmyślna bestia. Zmyślna. Ale rowerek nie będzie kotka bo rowerek chyba zostanie sprzedany. Bidna kocina.

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy11:13 AM

    nie cierpie kotow

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy10:12 AM

    ciekawa koncepcja na blog! pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy2:40 AM

    Kotek z 3 zdjęcia ma wyraźną chętkę na przejażdżkę na tym rowerze.Niestety nic z tego skoro właściciel chce sprzedać ów rower.

    OdpowiedzUsuń