W tytule i opisie aukcji: "Zawiadowcy z Szarych Szeregów"
W tytule aukcji: "Gawędy o przyjaciołach"Człowiek, jak wiadomo, kupuje przede wszystkim wzrokiem. Na Allegro obrazki stanowią esencję aukcji. Czasem dość mocną esencję.
Obrazki zostały zabrane bez pozwolenia, a pewnie i za sprzeciwem autorów.
PO CO POWSTAŁ TEN BLOG?
W opisie było coś o walorach estetycznych i użytkowych tego dwuczęściowego giezła, ale to nieważne. Ważne jest zdjęcie - to chyba jedna z tych dziewczyn, które nie mają w domu lustra.
Ponadto, w tytule występuje słowo "audi". Po łacinie, o ile wiem, "słuchaj". Czego tu słuchać...?
Dziś przezabawny upominek na Dzień Kobiet -- jeśli szczęśliwie obdarowana na Walentynki nie zdążyła ich spożyć, może założyć dowcipną kolekcję elementów anatomicznych z czekolady.
JEST WYKONANY Z PORCELANY I BARDZO ŁADNY I JEST PARA POLECAM
Yyy po długim i wnikliwym oglądaniu zdjęcia doszłam do wniosku, iz jest to swiecznik w biegu :)
W/g opisu: pompa wtryskowa sprawna bo jest z moiego silnika w kturym pękł pasek rozrządu.
Wierzyć, czy nie wierzyć?:)
I w którym momencie sprzedającym wydawało się, że znajdą się nabywcy starego, brzydkiego, brudnego i niemiłosiernie znoszonego obuwia?
Lambada(!), troszkę krzywe nóżki :) za to w tle wszystko :) łącznie z południowoamerykańskim serialem :)
Prawdziwa gratka dla mnie - fana drugiego planu :)
Na razie pierwsze miejsce w nieoficjalnym konkursie fotograficznym
Dla fanów telewizorów samsung, oraz rajstopek z tym czyms ciemnym na dole (to ma jakąs nazwę? bo chyba nie klin:) wystajacym z bucika :)
Bliższe przyjrzenie się zdjęciu owocuje zauważeniem dyskretnego, złocistego jak gronkowiec, napisu Dior na środkowym paznokciu. Posiadaczką tak przykuwających uwagę paznokci można się stać za jedyne 60 zeta, co jest niebywałą promocją, bo normalnie podobno kosztuje to 250. Tyle tylko, że o ich wyglądzie zadecyduje tipserka. Nie wiem, jak Wam, ale mnie wypłacenie 250 zeta, a nawet i 2500, nie zrekompensowałoby pojawienia się z takim czymś na rękach.
Podobno "na tej aukcji rozmiarek S". Nie lepiej było pozować w rozmiarku M? No i te zdrobnienia, brrr.